__________________________________________________________________
SĄD OSTATECZNY
Nie przyszedłeś tu z własnej woli, przekonasz się na końcu swej drogi,
że byłoby lepiej, gdybyś się nie urodził.
Bogdan Rutha
Na fotografii
- w przeszywającym nastroju wyciętej z ilustrowanego pisma –
oglądam Sąd Boży
rozgrywający się w bezmiarze przestrzeni.
Pobladłe lasy uciekły pod horyzont...
Zastygłe chmury
przebija smuga słonecznych promieni
i pada na tych, których najpierw przyjdzie sądzić
- stado wylękłych owiec
miotających się w środku pustego pola.
Reszta w cieniu czeka na swoją kolejkę:
dolę lub niedolę,
do nieba lub do piekła,
albo - albo…
Zmartwiałe kolory
malują obraz nędzy i rozpaczy.
W brudnych zieleniach, brązach złamanych apatią
tkwią owce poszarzałe ze strachu,
w oczekiwaniu niewiadomego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz