Dziewczynka
z nosem rozpłaszczonym na szybie księgarni,
wkrada się do świata
zamkniętego za kolorowymi okładkami.
Od Mikołaja dostała rózgę,
bo babcia nie miała pieniędzy...
_____________________________________________________________
To jest inna księgarnia, ale skierniewicka była podobna...
I znajdowała sie w którejś kamieniczce po lewej stronie fotografii powyżej.
_____________________________________________________________
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz